top of page

Kilka słów o mnie i mojej historii

 

Firmę Handlowo-Usługowa „JAR-EKO” założyłem w 1987 roku.

Początkowo zajmowałem się montażem auto-alarmów by później sprzedawać super odkurzacz RAINBOW. 

Kolejnym etapem mojej kariery było ocieplanie budynków metodą lekką suchą typu SIDING kanadyjskiej firmy VYTEC.

Od 1996 roku podjąłem się montażu okien PVC, by później zająć się sprzedażą stolarki okiennej oraz drzwiowej wykonanej z PVC, aluminium oraz jej profesjonalnym montażem.

W swojej historii działania miałem do czynienia (jako podwykonawca) z wyrobami wykonanymi z profili SCHUCO, DIMEX KOMFORT, KBE, KOMMERLING, SALAMANDER, TERMOPLAST, VEKA, PANORAMA, ALUPLAST, THYSEN, REHAU konstrukcje aluminiowe bazujące na profilu YAVAL, METALPLAST BIELSKO, REINERS, ALUMIL oraz drzwi wejściowe jak i wewnątrzlokalowe firmy PORTA, GERDA.

Stolarka jest od renomowanych producentów gwarantujących jej wieloletnią trwałość.

Od tamtego czasu zamontowałem i wymieniłem ponad 200 000 metrów obwodu wszelkich konstrukcji zarówno PVC jak i aluminiowych

Byłem Dealerem takich firm jak, nie produkująca już okien firma MAGE Polska (profil niemieccki Schco) Jarbetal (profil niemiecki KBE), TAGA (profil niemiecki SALAMANDER, Gealan), Wacławek (profil niemiecki REHAU),WAN-Okna (dawniej WITAN - profil niemiecki SCHUCO CORONA AS-60), firmą AJ Holding, będącą autoryzowanym partnerem handlowym firmy PPHU Jezierski (profil Schuco) później bezpośrednio z firmą PPHU "Jezierski - markowe okna" a teraz (informacja z 2011 roku) z firmą Hekaplast z Leszna (profil Schuco). Aktualnie firma Hekaplast zmieniła nazwę na Awilux.

Dlaczego akurat te firmy i ich produkty wybrałem?

Podobnie jak z profilami, przy wyborze dostawcy, kierowałem się jakością wykonania sprawdzoną na inwestycjach. Wyżej wymienione firmy gwarantowały.zastosowanie wzmocnień zgodnych z zaleceniami producenta i nie robią "oszczędności" na wykonywanych przez siebie wyrobach: na wzmocnieniach, okuciach czy szybach.

Klient w większości wypadków nie zna się na konstrukcji okien, czy też szyb, i można go łatwo "oszukać".

Niestety na rynku jest sporo firm bardziej dbających o swój zysk niż dobro klienta - może stąd coraz częściej słyszy się o złej jakości stolarki wykonanej z PVC.

Podobnie z szybami zespolonymi - wymienieni producenci współpracują z dużymi zakładami gwarantującymi spełnienie wymagań co do szczelności, parametrów izolacyjności termicznej,  akustycznej oraz czystości (np. WIGLAW, GLASPOL, PRESGLAS, EFECTOR))

Przykładam dużą wagę do jakości montażu okien co procentuje znikomą liczbą reklamacji.

Okna są zamontowane perfekcyjnie - zgodnie z zaleceniami producentów jak i Instytutu Techniki Budowlanej (ITB -gdzie też miałem przyjemność wymieniać okna) jak i opublikowanych w pismach specjalistycznych zaleceniach (np. miesięcznik OKNA) przez autorytety w dziedzinie montażu stolarki wykonanej z PVC.

Moje artykuły dotyczące tajników montażu można przeczytać na stronie portalu okiennego OKNONET.

Na tej stronie zapoznają się Państwo z ofertą. Korespondencyjnie postaram się pomóc Państwu w dotosowaniu oferty do Pańswa oczekiwań. Postaram się także, w miarę możliwości jak i posiadanej wiedzy, rozwiać Państwa wątpliwości związane z stolarką okienną czy drzwiową oferowaną przez innych

 

Jarosław "Jareko" Cichawa

O mnie, troszkę medialnie

 

W Muratorze, numer z 3 marca 2011 roku był artykuł z wymiany okien w Warszawie i perypetiach Zleceniodawcy z poprzenimi oknami. 

Poniżej, za zgodą Redakcji, skan atrykułu.

Z uwagi na to, że opis w artykule jest niepełny postaram się tu go uzupełnić.

Sytuacja zastana przed montażem była nastepująca.

Bardzo wysokie opłaty za ogrzewanie w porównaniu do innych domów o podobnej kubaturze budowanych w tamtych latach. Przewiewy przy okanach, ogólnie dom zimny a w okolicy okien wręcz wyczywało się radykalnie niższą temperaturę

 

Co zastaliśmy w trakcie naszych prac, jakie błędy popełnili nasi poprzednicy wymieniając okna na lepsze, które zamiast zmniejszyć koszty ogrzwania je podniosły.

- Okna były niedokładnie uszczelnione, wręcz prawie połowa obwodu okna była wogóle nieuszczelniona, tylko zatynkowana

- Dolna część okien nie było w żaden sposób zamocowana, można było dłonią wygiąć ościeznice do 1 cm

- Pod oknem, zapewne przy montowaniu parapetów zewnętrznych, została całkowicie usunieta piana

- Parapety zewnętrzne były zamocowane symbolicznie, większy podmuch wiaru mógł je zerwać

- Parapety wewnętrzne wsunięte za głeboko, w kilku oknach dotykały wręcz parapetówa zewnętrznych

- Pod drzwiami balkonowymi, źle zwymiarowanymi, brak było jakiegokolwiek uszczelnienia zapobiegającego przedostawaniu się wody do środka pomieszczenia, tym samym część podłogi zbutwiała

 

Po wykonaniu wymiany okien, demontażu i ponownym montażu parapetów wewnętrznych, zamontowaniu nowych parapetów zewnętrznych wszelkie dolegliwości znikneły. Po ostatniej, dość zimnej zimie, klient zaobserwował zmniejszenie wydatków na ogrzewanie o ponad 40% przy wyższej temperaturze wnętrza, niemożliwej do osiągniecia przed wymianą okien.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?48916-SOLIDNI-WARSZAWA-I-OKOLICE&p=4768319&viewfull=1#post4768319 kilka miłych słów pod moim adresem na Forum Muratora 

 

bottom of page